W krainie baśni

w Zagorzyce

14 lipca w bibliotece, w ramach wakacyjnych zajęć, odbyły się zajęcia teatralne. Wykonane w dniu poprzednim kukiełki  miały okazję zagrać w sztukach specjalnie dla nich wymyślanych na poczekaniu. Po krótkim przygotowaniu aktorów animujących lalki, poprzez powtarzanie „szczękołamaczy”- czyli trudnych do wymówienia zdań oraz przygotowania scenografii, bibliotekarka pokazała, jak należy przedstawiać, by widzowie dobrze odbierali spektakl. Na początek, bibliotekarka przedstawiła „Dwa wiatry” Juliana Tuwima, za pomocą czarnuszkowych lalek.

Dzieci przedstawiały scenki parami, czasem z pomocą pani Kasi. Tak, na przykład, przedstawiona została baśń litewska o wilku i baranie, którą bibliotekarka przypomniawszy sobie, przedstawiła z młodymi aktorami; Piękny srebrzysty Wilk, chciał zjeść  pięknego srebrzystego baranka, który jednak go przechytrzył tak, że drapieżnik zadawał sobie pytanie: „Czym go zjadł? Czym go nie zjadł?” Była także historia królewny zamienionej przez czarownicę w potworka i jak doszło do zdjęcia z niej złego czaru. 

Starsze uczestniczki przedstawiły już bardziej złożoną sztukę, według scenariusza napisanego specjalnie przez jedną z nich. Pojawili się w niej: królewna, pirat i nawet …kosmita.

Występy były udane, bo widownia co chwilę wybuchała gromkim śmiechem.

Po „teatrzykowej” części, nastąpiła „Rewia baśniowej mody”. Było wielkie przebieranie i wchodzenie na dywanowy wybieg.

Część kukiełek trafiła na wystawę w hallu biblioteki.

Galeria

 

Przyjaciele rodem z baśni

w Zagorzyce

13 lipca spotkanie biblioteczne z dziećmi w ramach bloku zajęć „Wakacje z przygodą” poświęcone było tworzeniu kukiełek. „Przyjaciele rodem z baśni” powstawali dzięki wykorzystaniu różnych technik i z różnorodnych materiałów. Pani Kasia pokazała, jak można zrobić postaci z: roślin- „makówek” czarnuszki, plastikowych łyżeczek, widelczyków, a także innych produktów.

Mali twórcy wywiązali się z zadania znakomicie. Powstały piękne prace.

Galeria

W dżungli

w Zagorzyce

12 lipca kontynuowaliśmy zajęcia literacko–plastyczne dla młodych czytelników „ Wakacje z przygodą”.

Podróż przez ocean, łodzią złożoną z dzieciaków, według nawigacji podawanej przez bibliotekarkę, dobiegła końca. Młodzi ludzie dopłynęli do wyspy zarośniętej dżunglą. Zanim jednak dobili do brzegu, sami stworzyli zielony, zarośnięty zaroślami ląd, pełen papug i innych zwierząt.

Na tej bezludnej wyspie, a jednak pełnej dzieci- uczestnicy wysłuchali fragmentu książki Kornela Makuszyńskiego o małpce Fiki Miki.

Głodni podróżnicy, by coś zjeść, musieli złowić ryby (przygotowała je wcześniej jedna z młodych czytelniczek). Wędka, która wcześniej służyła jako maszt, dzięki magnesowi zawiązanemu na sznurku, wyławiała precyzyjnie rybki z metalową wkładką. Niektóre  z nich miały nawet  swoją historię. Była też….złota rybka. Do jej ucha dzieci szeptem przekazały swoje marzenia, nim puściły wolno. Na końcu złowiono…butelkę z listem. Rozszyfrowaniem wiadomości zajęła się specjalna grupa; wszyscy zaś , stosując się do wskazówek zawartych w kolejnych wiadomościach, poszukiwali mapy. Szybko znaleźli książkę z ”wyspą” w tytule Verne’a (‘Tajemnicza wyspa”), mapę,  a następnie skarb piratów w skrzyni pełnej klejnotów. Kaseta  zawierała również morskie dary: korale, bursztyny i perły.

Galeria

Przez morza i oceany

w Zagorzyce

11 lipca 2023 w bibliotece odbyły się zajęcia literacko-plastyczne dla dzieci pod tytułem: „Przez morza i oceany”. Doskonałym źródłem wiedzy o słonych wodach i ich wyglądzie są czasopisma „National Geographic” oraz inne podróżnicze wydawnictwa, w których najmłodsi wyszukiwali „marynistycznych fotosów”. 

Woda na naszym globie zajmuje ponad 70%. Większość - to woda w oceanach. Razem z młodymi czytelnikami tworzyliśmy na folii mapę świata. Zaznaczając brzegi mórz i oceanów, wykonaliśmy także kontury kontynentów. Na folii i na papierze powstał pełen życia morski świat zwierząt. Morski świat dla ludzi dostępny jest głównie dzięki statkom i łodziom. Jak jednak dopłynąć do wybranego brzegu? Wśród morskich zagadek, na które młodzi ludzie znajdowali odpowiedzi, była i taka, pytająca o morski kwiat. Róża wiatrów - pomogła nam w poznaniu stron świata i …nawigacji. Najpierw powstały „nawigacyjne rybki”, następnie każdy musiał dopłynąć „łodzią z kredy”, z zamkniętymi oczami, do zielonej wyspy.

Wyspa ta miała swoją tajemnicę, której strzegł pewien tygrys - … wiodła przez „Wyspę  skarbów” Stevensona - ukrytą w liście w butelce. Dotrzeć do niej można było tylko nazajutrz i to przez dżunglę.

O tym, że dobrze się nam bawiło świadczy fakt, że rodzice, którzy przybyli po swoje pociechy, musieli trochę poczekać.

Galeria